Christian Dior,Diorskin nude / Nawilzajacy podklad mineralny :))

Dzisiaj chce wam pokazać jeszcze :))) Oj będziecie miały co czytac :) super podkład z którego jestem
  bardzo zadowolona i bede do niego często wracać :)) Jak juz wiemy albo i nie :)) Jest to podkład       "Diorskin Nude"- mineralny !

 Daje efekt pięknie wygładzonej i Nawilżonej skory :))) czujemy się po jego aplikacji  jakbyśmy miały krem nawilzajacy i uwaga to odczucie mamy dobre + 8 godzin  :))) Napisałam +  ponieważ nakladajac go rano mam taka sama wygladajaca skore na twarzy wieczorem podczas zmywania makijażu :))) Czyli duzy plus za trwalosc  !!!!

Super matuje chociaż w recenzji pisza ze lekko matujący hmmm no ja się zgodzić nie mogę u mnie kryje super :))) Nie mozemy zapomnieć ,ze kosmetyk trzeba wstrzasnac przed uzyciem !!! ma pompkę,jest bardzo wydajny i nie tworzy zadnych smug podczas nakładania a po zmyciu makijażu czujemy nawilżona i odżywiona skore porostu super uczucie :)

 No coz muszę chyba westchnac z zachwytu i powiedziec ohhhhh i achhhh no cudowny kosmetyk ! Warty grzechu !!! Opakowanie eleganckie tak jak wszystko z Diora :))

Po jego nalozeniu mam wrażenie takiej promienistej i rozświetlonej skory .
Po aplikacji na skore patrząc w lustro wydaje mi sie ,ze mam nalozony podkład razem z rozswietlaczem czyli takie 2 w 1 ponieważ skora promienieje. :)))) Naprawdę polecam. Niema minusów i jest to jeden z moich najlepszych podkladow bo zaraz za nim goni go Clarins :))) A potem Nars  ;))) ale o nich innym razem :))) Mysle ze Diorskin do skory tłustej i mieszanej sprawdzi się super.:)))

A tak wygląda na na dłoni :)) Za wiele to nie widac ale zawsze cos :))) Chociaz mozna dostrzec jak sie leciutko blyszczy :) Ale naprawde niewidac tego na twarzy !! tylko daje to taka woalke promiennosci skory. Cos pieknego.:))