Wybrałam kolor 02 blond z puzniejszej edycji.Podczas zakupu myslalam ,ze bede go uzywac jako brazera na policzki jednak puder ten spokojnie mozna uzywac na cala twarz gdyz w opakowaniu wydaje sie ciemny jednak po zaaplikowaniu na twarz przepięknie dostosowuje sie do naszego koloru skory :))) Ale uwaga dzieje sie to tylko wtedy kiedy mamy dobrze dobrany kolor dla siebie.Jest to puder mozaikowy skladajacy sie z 5 odcieni.Zmieszane ze soba nadaja skórze piękny blask,i delikatny efekt opalenizny.Ten puder jednoczesnie rozswietla i brazuje skore czyli podczas upalow gdy nasza twarz nabierze ciemniejszego koloru jest to idealny produkt :))) Upieksza on nasza opalenizne :)) Mozna go stosować solo i na wcześniej nalozony podkład. Ja jak sie spieszę to stosuje go solo a jak mam troszke czasu to wtedy na podklad z Diora.Puder ten dostepny jest w 4 wersjach:
1 jaśniejszy dla blondynek
2 ciemniejszy dla brunetek
oraz w wersi 01 i 02 z pozniejszej edycji i mój wlasnie pochodzi z tej pozniejszej.
Zaplacilam za niego 33 euro za 10 g.Nakladam go pędzlem,nie ma problemów podczas aplikacji.Trzyma sie uwaga calyyyy dzien !!! Od rana do wieczora i przetestowalam go podczas bardzo dużych upalow :)) co moge jeszcze dodac to to ,ze Pachnieeeeeee oblednie !!!! Tak pudrowo :))) Opakowanie typowe dla firmy Guerlain czyli bardzo eleganckie ;)) Puder ma delikatne drobinki ale nie ma mowy o świeceniu sie skory tylko drobinki te nadaja takiego pięknego blasku oraz rozswietlenia :))) Bardzo serdecznie wam polecam:))A moze ma juz ktoras z was ten produkt ??? Napiszcie o nim jak sie u was sprawdził ??? jesteście zadowolone czy tez nie ???
Pozdrawiam serdecznie :)) I dziękuje za kazdy pozostawiony komentarz :))) Poniżej zrobiłam parę fotek z PUDREM Guerlain :))) Z nadmiaru wiedzy ksiazkowej odbija mi palma :)))) I po Chodakowskiej endorfiny szaleja :)))
ooo a co do Palmy to pokaze wam nasz nowy okaz w ogrodzie :))) Jedna Palmę jak się kupi to puzniej to juz uzależnienie :)))
